Kopalnia soli Salina Turda – turystyczna perła Transylwanii

Głęboko w sercu Transylwanii, w otoczeniu malowniczych krajobrazów, kryje się jedno z najbardziej fascynujących miejsc na mapie turystycznej Rumuni. Kopalnia Soli Salina Turda to miejsce, przykuwa uwagę turystów z uwagi na unikalny charakter kopalni w której pokłady soli tworzą pod ziemią niesamowite pejzaże.

Kopalnia soli Salina Turda, zlokalizowana jest w Turdzie, w pobliżu miasta Cluj-Napoca (Kluż-Napoka) i stanowi turystyczny klejnot regionu. Jej historia sięga głęboko w przeszłość, będąc jedną z najstarszych i największych kopalni soli w Europie. To niezwykłe muzeum górnictwa solnego, choć obiekt ten jest niezwykle skomercjalizowany i pod tym względem stanowi wyjątek na tle innych, fascynujących pod względem turystycznym miejsc w Rumuni.

Oprócz bogatej historii i pięknych wymalowanych solą pejzaży, kopalnia soli zapewnia niezapomniane atrakcje dla wszystkich odwiedzających. W największej komorze urządzono prawdziwy, podziemny park rozrywki. Można tu zagrać w minigolfa, przejechać się na karuzeli, czy też poczuć dreszcz emocji na olbrzymim diabelskim młynie. To miejsce, gdzie historia spotyka się z nowoczesnością, tworząc niepowtarzalną atmosferę dla wszystkich odwiedzających. W jednej z komór wydobywczych znajduje się podziemne jezioro, gdzie można wypożyczyć łódkę i popływać po krystalicznych wodach podziemnego jeziora. Przechadzając się w podziemnych korytarzach kopalni można zgłębić sekrety górnictwa solnego, zapoznać się ze sposobami wydobycia soli w kopalni oraz zobaczyć niezwykłe, malownicze formacje skalne.

Miliony lat temu, tereny te leżały pod wodą, tworząc rozległe morze. Dziś Basen Siedmiogrodzki, ujawnia swoje tajemnice jako basen sedymentacyjny, zbudowany przez wieki w wyniku odkładania się osadów na dnie morza. Współczesna Transylwania skrywa pod swoją powierzchnią imponującą warstwę soli sięgające głębokości 400 metrów. Drewno jodłowe, użyte do budowy Schodów Bogaczy, po których kroczyli władcy Austro-Węgier, wyróżnia się swoją wyjątkowością i odpornością. W kopalni znajduje się również unikatowy na skalę światową crivac – dawna maszyna ekstrakcyjna, zachowana w oryginalnym stanie, co stanowi prawdziwą atrakcję dla odwiedzających. Zwiedzanie rozpoczyna się w Komnacie Echo, przechodząc przez Komnatę Crivaca, Schody Bogaczy, aż do Kopalni Rudolf, gdzie można w pełni docenić bogactwo tego miejsca. Kopalnia Teresa prezentuje swoje naturalne piękno, od „słonego wodospadu” po podziemne jezioro i formacje solne.

Zwiedzanie kopalni odbywa się bez przewodnika, a na oficjalnej stronie kopalni dostępna jest do pobrania aplikacja, która pełni rolę przewodnika.

Galeria Franciszka Józefa

Galeria Franciszka Józefa jest sztolnią wykutą w latach 1853-1870 której celem było ułatwienie i obniżenie kosztów transportu soli z wyrobisk na powierzchnię. W przeszłości, transport soli odbywał się przy użyciu worków przewożonych najpierw na koniach, a później, od schyłku XIX wieku, za pomocą wozów konnych. Z czasem, po zaniechaniu eksploatacji soli w Kopalni Soli Turda w okresie II wojny światowej, galeria znalazła nowe zastosowanie jako schron przeciwlotniczy, a między 1948 a 1992 rokiem służyła jako magazyn serów.

Sztolnia transportowa, galeria Franciszka Józefa
Sztolnia transportowa, galeria Franciszka Józefa, fot. DSikora, UrlopComPL

W chwili ukończenia, Galeria Franciszka Józefa mierzyła 780 metrów długości, by później, w wyniku rozbudowy z końca XIX wieku, osiągnąć długość 917 metrów. Pierwszy odcinek galerii, liczący 529 metrów, przecina warstwy brunatno-gliniastych skał, co wymagało wsparcia za pomocą 40-centymetrowego kamiennego muru. Na jednej ze ścian galerii umieszczono w równych odstępach kamienne kołki, rozstawione co 10 sążni, które pełniły funkcję pomiarową, pozwalając na dokładne określenie długości podziemnych przejść.

Izba Rejestrowa

Z galerii Franciszka docieramy do Izby Rejestrowej, której nazwa pochodzi od jej pierwotnej funkcji monitorowania osób wchodzących i wychodzących z kopalni Rudolf. W centralnym punkcie pomieszczenia znajdują się Schody Bogaczy, stanowiące ważny element architektoniczny. Podczas wizyty cofamy się w czasie do XIX wieku, do epoki panowania cesarza Franciszka Józefa, znanego jako ostatni wielki książę Siedmiogrodu i cesarz Austrii. To właśnie on miał zwyczaj używania tych schodów.

Zobacz także  Tirana - stolica Albanii
Izba rejestrowa ze schodami bogaczy
Izba rejestrowa ze schodami bogaczy, fot. DSikora, UrlopComPL

Schody Bogaczy, znajdujące się w centrum Izby Rejestrowej, były niegdyś główną drogą do kopalni Teresy i Rudolfa, zanim zakończono prace nad galerią transportową. Szczegółowo wyrzeźbione ścieżki na ścianach, dzieło młotów solniarzy, stanowią świadectwo ciężkiej pracy robotników z różnych stron świata, którzy przez wieki pracowali w tym miejscu. Od momentu, gdy cesarz Franciszek Józef zszedł schodami, zakazano ich używania przez górników, rezerwując je wyłącznie dla arystokracji, co dało początek ich nazwie – Schody Bogatych. Są one najstarszą drewnianą konstrukcją w kopalni, wykonaną z jodły, która jest szczególnie rekomendowana jako materiał konstrukcyjny w warunkach silnego zasolenia, bowiem zawarta w niej żywica neutralizuje działanie soli i zapobiega krystalizacji.

W wschodniej ścianie Izby Rejestrowej, wykutej w soli, znajduje się Ołtarz – miejsce modlitwy i nadziei na lepsze jutra. Legenda mówi, że kaleki starszy pracownik kopalni, po wypadku w niej, doświadczył tu objawienia Bożego. Ujrzał na solnej ścianie w świetle pochodni wizerunek Dziewicy Maryi z Jezusem. Na pamiątkę tego wydarzenia utworzono w tym miejscu ołtarz, przy którym kapłan kopalni codziennie celebrował nabożeństwa dla ochrony i błogosławieństwa pracujących.

Komnata „Crivac”

Schodami bogaczy docieramy do komory „Crivac”. Komora ta ma kształt ośmiokąta i mieści w sobie wyjątkową konstrukcję wyciągową o osi pionowej, znaną jako „crivac”, „młyn dla koni” lub „gepel”. Znajdująca się tu drewniana maszyna wyciągowa Crivac z 1881 roku, to unikatowy egzemplarz w skali europejskich kopalń soli, który przetrwał w miejscu swojego pierwotnego zastosowania. Urobek solny wydobywany z niższych pokładów kopalni przy pomocy pracy koni wydobywany był przez pracowników kopalni, zwanych „górnikami” lub „woziarzami kołowymi”, którzy zajmowali się załadunkiem soli, oraz „ghepelisty”, odpowiedzialnego za obsługę koni, które na stałe przebywały w podziemiach kopalni. Na osi maszyny zachował się wyryty rok jej budowy, 1881, która zastąpiła starszy model pochodzący z 1864 roku.

Crivac, napędzana konno maszyna do wydobycia urobku
Crivac, napędzana konno maszyna do wydobycia urobku, fot. DSikora, UrlopComPL

Konie wykorzystywane do pracy w kopalni, które napędzały Crivac pracowały na zmianę w bardzo trudnych warunkach. Jedynym źródłem światła w kopalni były pochodnie, co w połączeniu z ruchem okrężnym maszyny prowadziło do tego, że zwierzęta te traciły wzrok już po dwóch tygodniach pracy w kopalni. W komorze „Crivac” urządzono również wystawę muzealną związaną z funkcjonowaniem kopalni. Interesującym faktem jest, że elementy „crivaca” wykonywane były w tej samej rumuńskiej fabryce w Reșița, co materiały na Wieżę Eiffla.

Komora szybu wydobywczego

Komora szybu wydobywczego, była kluczowym elementem kopalni Rudolf, w którym pionowo transportowano sól z głębin ziemi do sztolni Franciszka Józefa. Szyb wydobywczy o głebokości 87 metrów, łączy galerię transportową Franciszka Józefa z kopalnią Rudolf i dzieli się na trzy funkcjonalne obszary. Dwa z nich przeznaczone były do transportu wydobywanej soli, a trzeci zawierał schody dla górników. Elementem, który przetrwał do naszych czasów, jest stary drewniany krążek, świadek dawnych metod wydobycia. Mechanizm ekstrakcji, który widoczny jest w pomieszczeniu nad szybem, obejmuje także 10,5-metrową wieżę wydrążoną w suficie, gdzie zamontowano dwa stalowe radełkowania z 1864 roku, funkcjonujące do dzisiaj. Proces ekstrakcji wykorzystywał duże worki ze skóry bydlęcej, które przenoszone były z głębi szybu na rampę rozładunkową. Od tego miejsca materiał solny był ładowane na wagony i transportowany do magazynów w Turda Nouă wykorzystując wąskotorową kolej i konny tabor.

Zobacz także  Sinterklaas - Dzień Świętego Mikołaja w Holandii

Kopalnia Rudolfa

Komora wydobywcza Rudolf została nazwa tak, na cześć księcia Rudolfa z Austrii i jest ostatnim miejscem, gdzie pozyskiwano sól w Turdzie. Ogromna trapezowa kopuła wyrobiska osiąga 42 metry głębokości, rozciąga się na 50 metrów szerokości i ma 80 metrów długości, co czyni ją największym tego typu obiektem w Europie. Zejście na dno wyrobiska wymaga pokonania 172 stopni schodów, prowadzących łącznie przez 13 kondygnacji, gdzie na każdym poziomie spoczynkowym uwieczniono na ścianach datę w którym prowadzone było wydobycie soli na tym poziomie. Na północno-zachodnim sklepieniu przez lata powstały niezwykłe solne stalaktyty z wyjątkowo czystej soli makrokrystalicznej (z czystością przekraczającą 99,9% NaCl). Stalaktyty rosną w tempie około 2 cm rocznie, osiągając maksymalnie 3 metry długości.

Kopalnia Rudolfa z widocznym parkiem rozrywki
Kopalnia Rudolfa z widocznym parkiem rozrywki, fot. DSikora, UrlopComPL

Na dno wyrobiska można dostać się również za pomocą nowoczesnej, panoramicznej windzie, dzięki której odwiedzający mogą podziwiać kopalnię w pełnej krasie. Trzeba się tu liczyć jednak z długim czasem oczekiwania w kolejce do windy. Głęboko pod ziemią, na poziomie 120 metrów, oczekuje na turystów wiele atrakcji. Miejsce to tętni życiem, oferując rozrywki dla dzieci i dorosłych: wielofunkcyjny amfiteatr dla różnorodnych spektakli, boiska sportowe, kręgielnię, pole do minigolfa, bilard oraz tenis stołowy. Dla najmłodszych przygotowano plac zabaw z zjeżdżalniami i mini-koszykówką. Wyjątkowość miejsca podkreśla koło panoramiczne o wysokości 20 metrów, najprawdopodobniej jedyne takie urządzenie znajdujące się pod ziemią na świecie.

Kopalnia Teresy

Pokonując kolejne schody z Kopalni Rudolf, udajemy się nieco niżej do Kopalni Teresy. Tu, w otoczeniu słonego wodospadu, podziemnego jeziora, stalaktytów i wykwitów solnych, napotykamy na solne jezioro zlokalizowane na dnie komory wydobywczej przypominającej ogromny dzwon. Komora ta jest najstarszym miejscem działalności górniczej w całym kompleksie Kopalni Soli Turda. Wydobycie soli z tej komory prowadzone było w lat 1690-1880. Wielkość pozostawionych po eksploatacji pomieszczeń robi wrażenie, gdyż powstała tu komora wydobywcza osiąga 90 metrów wysokości i 75 metrów średnicy, a od wylotu szybów do dna kopalni jest 112 metrów głębokości.

Kopalnia Teresy, najstarsze wyrobisko kopalni
Kopalnia Teresy, najstarsze wyrobisko kopalni, fot. DSikora, UrlopComPL

W kopalni Teresy to podziemne jezioro gra główną rolę, zachwycając swoim majestatem i zajmując około 80% powierzchni bazowej. Jego głębokość sięga 6 metrów, a w centrum, na powierzchni wody, wyłania się wyspa utworzona z osadów soli zdeponowanych po zaprzestaniu wydobycia w 1880 roku. Właśnie tutaj, w tym szczególnym miejscu, powietrze jest najczystsze, z najniższym stężeniem mikroorganizmów, które oscyluje w granicach 4–10 ciał drobnoustrojów na metr sześcienny

Kopalnia Józefa – Komora Echa

Kopalnia Józefa (Joseph Mine) charakteryzuje się stożkowatym kształtem i schodzi na głębokość 115 metrów przy średnicy podstawy wynoszącej 67 metrów, a jej nazwa została nadana na cześć cesarza Józefa II. Komorę wydobywczą można obserwować jedynie z balkonów wykutych w soli, które znajdują się na wysokości sztolni transportowych. Obecnie trwają prace mające na celu adaptację wyrobiska do zwiedzania. Pojęcie „Komory Echa” ma swoje źródło w wyjątkowych właściwościach akustycznych miejsca, gdzie dźwięk ze względu na specyficzny kształt komory i izolację od innych przestrzeni górniczych odbija się wielokrotnie, nawet do 20 razy. Historia tego wyrobiska sięga 1853 roku, kiedy to po raz pierwszy opisał ją Hetilap, w następujący sposób:

„…pierwsza kopalnia soli, do której zniża się liną do specjalnego kosza, osiąga głębokość 50 sążni. Jej forma przypomina głowę cukru, przy czym górna część jest drewniana do pewnej wysokości, po czym zaczyna się rozszerzać aż do momentu, gdy dolny koniec osiąga gładką, solną podstawę o średnicy około 30 sążni”

Warstwy solne w komorze echa
Warstwy solne w komorze echa, fot. DSikora, UrlopComPL

Balneary – podziemne SPA

Sól od dawna ceniona jest nie tylko za walory smakowe, ale także za korzyści zdrowotne, które przynosi. W sercu tej tradycji leży Kopalnia Soli Turda, uznawana za oazę zdrowia ze względu na swoje unikalne właściwości lecznicze. Przechadzka po korytarzach tej kopalni może przynieść ulgę i poprawić samopoczucie, oferując naturalne metody wsparcia zdrowia.

Zobacz także  Chełmskie podziemia kredowe

Terapia solna, rekomendowana przez specjalistów, wykazuje skuteczność w leczeniu dolegliwości układu oddechowego, wzmacnia odporność, wspomaga detoksykację, poprawia funkcje przewodu pokarmowego oraz łagodzi skutki stresu i zmęczenia. Kopalnia Soli Turda wyróżnia się sterylnym środowiskiem z minimalną obecnością mikroorganizmów, co czyni ją idealnym miejscem dla speleoterapii. Mikroklimat kopalni i obecne tam czynniki sanogenne tworzą doskonałe warunki dla leczenia i profilaktyki wielu schorzeń.

Zachowane w kopalni stałe, niskie temperatury i odpowiednia wilgotność powietrza sprzyjają adaptacji organizmu, a obecność aerozoli solnych i specyficzna jonizacja powietrza dodatkowo wspierają terapię. Wszystko to sprawia, że kopalnia jest miejscem, gdzie można znaleźć ulgę dla wielu dolegliwości, w tym alergii, infekcji dróg oddechowych czy chorób skóry. Oprócz korzyści, istnieją również przeciwwskazania do terapii solnej, które obejmują określone grupy wiekowe i stany zdrowia. Dlatego ważne jest, aby kurację solną dostosować do indywidualnych potrzeb i zaleceń medycznych, co pozwala na bezpieczne i skuteczne korzystanie z dobrodziejstw kopalni.

Warto pamiętać, że efekty terapii utrzymują się przez kilka miesięcy, dlatego zaleca się regularne wizyty, które pomagają utrzymać zdrowie na dłuższy czas. Odpowiedzialne korzystanie z terapii solnej, z uwzględnieniem zaleceń specjalistów, gwarantuje najlepsze rezultaty i pozwala czerpać pełnię korzyści z tego naturalnego lecznictwa.

Informacje praktyczne

Godziny Otwarcia:

Codziennie od poniedziałku do niedzieli od 09:00 do 17:00, ostatnie wejście o godzinie 16:00.

Bilety wstępu

Osoby Cena (lei) Cena (PLN) (przybliżona)
Dorośli (Pon-Pt) 50 43,50 PLN
Dorośli (Sob-Nd i Święta) 60 52,20 PLN
Seniorzy*, Dzieci, Uczniowie** 30 26,10 PLN

Aktywności Rekreacyjne i Opłaty za Parking:

Usługi Cena (lei) Cena (PLN) (przybliżona)
Zwiedzanie po godzinach 2500/oră 2175 PLN/oră
Przewodnik na życzenie 100 87 PLN
Opcjonalna wizyta w Kopalni Ghizela 20 17,40 PLN
Profesjonalne sesje foto/wideo 2000/dzień lub 300/godzina 1740 PLN/dzień lub 261 PLN/godzina
Opłata za nagrania dźwiękowe 450/dzień 391,50 PLN
Sesje foto/video komercyjne minimum 2500 euro minimum 2175 euro
Kręgle (20 minut) 20 17,40 PLN
Minigolf (20 minut) 20 17,40 PLN
Diabelski Młyn (jedna przejażdżka, 8 minut) 15 13,05 PLN
Boisko sportowe Kopalni Rudolf (1 godzina) 200 174 PLN
Amfiteatr (1 godzina) 1500 1305 PLN
Bilard (1 minuta) 1 leu 0,87 PLN
Tenis stołowy (30 minut) 20 17,40 PLN
Przejażdżki łodzią po Jeziorze Kopalni Terezia (20 minut, 1 łódka) 30 26,10 PLN
Opłata za parking – samochód/motocykl (za godzinę) 5 4,35 PLN

Ceny w złotych polskich przeliczone przy kursie 1 LEI = 0,87 PLN

W pobliżu kopalni znajdują się 2 płatne parkingi, ale nieco dalej przy drodze dojazdowej znajduje się jeden, stosunkowo niewielki parking bezpłatny, jednak z uwagi na duży ruch turystyczny zwłaszcza w sezonie warto tu być z samego rana. Z parkingu rozciąga się widok na kopalnie i znajdujące się tuż przy kopalni dwa solne jeziora.